WKS Muchobór Wielki-oldboje - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Losowa galeria

Kostomłoty-Muchobór
Ładowanie...

Kalendarium

28

03-2024

czwartek

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

Aktualności

+45

  • autor: mcarci, 2017-07-23 19:52

Ostatni mecz sezonu 2016/17

 

Ostatni mecz sezonu 2016/2017 ligi "OLDBOY 45+" rozegraliśmy na własnym boisku z wiceliderem Pogonią Tondach Wrocław.Mecz toczył sie w niesprzyjających warunkach atmosferycznych,bo cały czas padał deszcz,raz mocniej,raz słabiej.Mimo to zgromadzeni na boisku nieliczni widzowie obejrzeli całkiem ciekawy pojedynek,w którym nie zabrakło dramaturgii,ładnych akcji a przede wszystkim bramek.Szczególnie dwie z nich można byłoby pokazywać w stacjach telewizyjnych bez żadnych kompleksów.Ale po kolei.Mecz lepiej rozpoczęli faworyzowani goście.Na domiar złego pierwszą grożną sytuację pod naszą bramką sprokurowaliśmy sobie sami.Na szczęście obrońcy wraz z bramkarzem naprawili swój błąd w porę,bo inaczej od 2 minuty mogliśmy już przegrywać.Ale i goście błędów się nie ustrzegli.Po jednym z nich w 8 min. przechwytujemy piłkę w środku pola i w dobrej sytuacji strzeleckiej znalazł się Krzysiek I.Ale zamiast strzelać na bramkę,wybrał wariant podania do Adama, który zdołał jeszcze dośrodkować piłkę w pole karne,lecz trafiła ona do bramkarza.Kolejny raz próbował zaskoczyć bramkarza Krzysiek I w 10 min. strzałem z dystansu,ale żle trafił w piłkę i zamiast soczystego uderzenia wyszedł słaby strzał,który bez trudu bramkarz obronił.Następna próba tego samego zawodnika miała miejsce w 12 min.Tym razem strzał zza pola karnego przeszedł obok słupka.
Zaś w 15 min. posłał piłkę ponad bramką..W 16 min. arbiter przyznał nam rzut wolny.Strzelał z niego nie kto inny,tylko Krzysiek I,ale tym razem bramkarz musiał już się mocno "sprężyć" by ten strzał obronić.Podobnym uderzeniem,tyle że z akcji popisał się w 17 min. Tadek.I znów bramkarz błysnął w bramce,broniąc to nieprzyjemne uderzenie na rzut rożny.Goście odpowiedzieli uderzeniem z daleka w 21 min.,które przeszło w bezpiecznej odległości od naszej bramki.Z kolei nad bramką rywali piłka przeszła po naszym strzale w 23 min.Wyczyn ten skopiowali gracze Pogoni w 25 min.Ale już strzał z 27 min. zmusił Arka w naszej bramce do wysiłku.Goście zaczęli przeważać po kilku minutach naszej dominacji.W 30 min. ich niebezpieczne dośrodkowanie wychodzi poza linię końcową.Mogliśmy ich "pokarać" w 32 min.,gdy po kontrze w dobrej sytuacji znalazł się Krzysiek II.Oddał on co prawda mocny strzał z ostrego kąta,ale piłka przeszła wzdłuż bramki,nie wykazując chęci zapoznania się z siatką.Do przerwy mamy więc remis,co dla nas nie jest złym wynikiem.Po przerwie goście zaczęli grać szybciej,a przede wszystkim dokładniej.No i zaczęła się uwidaczniać ich przewaga.Zmaterializowała się ona w postaci bramki w 39 min.Po zamieszaniu pod naszą bramką,jeden z zawodników Pogoni z bliska pokonał Arka,posyłając piłkę w dolny róg bramki.Oczywiście chcemy tę stratę odrobić.W 43 min. Krzysiek I jest na spalonym.Jęk zawodu rozległ się wśród nas w 46 min.Wtedy to Krzysiek II zakręcił obrońcami i oddał silny strzał na bramkę.Piłka jednak trafiła tylko w poprzeczkę i wróciła na plac gry.
Po naszym rzucie rożnym minimalnie przestrzelił głową Krzysiek I w 47 min.Bramkarz Pogoni nie dał się tez zaskoczyć w 50 min.,broniąc strzał z pola karnego.Nie gorszy w naszej bramce był Arek w 51 min. broniąc także strzał oddany z bliska,co prawda nieco przy pomocy błota pod naszą bramką,ale swój wkład w obronę tej piłki niewątpliwie miał.Pełna radość wśród nas zapanowała w 55 min.Krzysiek I dostał dobre podanie "pod nogę",zawinął obrońcą i nietypowo jak na niego,bo lewą nogą zakręcił piłkę rogalem nie dając szans na obronę bramkarzowi gości.Remisem nie nacieszyliśmy się długo.Po rzucie rożnym w 58 min. goście w zamieszaniu podbramkowym z bliska pakują piłkę do siatki i,odzyskując prowadzenie.Przed stratą trzeciej bramki broni nas Arek,który w nieprawdopodobny sposób blokuje strzał oddany z odległości góra 2 metrów.Niefortunny strzelec pewnie zastanawiał się jakim cudem to nie wpadło a nasz bramkarz,jakim cudem to wybronił...Nad bramką posyła piłkę strzałem z dystansu Krzysiek I w 63 min.Ale wydarzenia z 65 min. można śmiało zakwalifikować do kategorii "stadiony świata".Oto bowiem po dobrze rozegranej akcji,piłkę na lewym skrzydle dostaje Tadek,podciąga na wysokość pola karnego i dośrodkowuje.Na przeciwległej stronie boiska nadbiega Krzysiek II,który momentalnie składa się do strzału z woleja lewą nogą,będąc jakieś 2-3 metry od pola karnego. Uderzenie jest mocne,z pierwszej piłki a co najważniejsze-CELNE!!! .Piłka zatrzepotała w siatce w długim rogu i oto mamy powtórnie remis.Niestety,tego korzystnego rezultatu nie udało nam się utrzymać.Tuz przed końcem spotkania nasz bramkarz wybijał "piątkę",ale zrobił to za słabo.Piłka poza polem karnym trafiła pod nogi zawodnika Pogoni,który od razu pięknym strzałem,godnym także pokazywania w telewizji,umieścił piłkę w okienku naszej bramki.Na wyrównanie nie starczyło już czasu i tak po emocjonującym spotkaniu ulegamy wiceliderowi 2-3.Powodu do wstydu nie ma,ale żal tego remisu i strata bramki w takich okolicznościach i tuż przed końcem spotkania zawsze boli podwójnie.
Może gdybyśmy zagrali z nieobecnymi dziś w składzie (urlopy) Hubertem i Mirkiem,wynik byłby lepszy,ale cóż.Na domiar złego kontuzji nabawił się Jacek i przez większą część spotkania siła naszej ofensywy była mniejsza.
Tym spotkaniem, zamykamy sezon 2016/2017 ligi "OLDBOY 45+".Kolejne mecze ligowe jesienią.

  • Komentarzy [0]
  • czytano: [234]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Tabela ligowa

Oldboye » I liga

Reklama

Najnowsza galeria

oldboy Muchobór Cup-2019
Ładowanie...

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 11, wczoraj: 74
ogółem: 513 046

statystyki szczegółowe